Arbuzowa granita

By | 23 sierpnia 2014 | 22:18 4 komentarze
Granita to rodzaj deseru, który pochodzi z Włoch, a dokładniej z Sycylii. Można ją przygotować praktycznie we wszystkich smakach, a jej wykonanie jest niezwykle proste. Granita to na wpół zamrożony sok owocowy, który nieco przypomina sorbet, aczkolwiek ma konsystencję małych, zmrożonych kryształków. Możecie ją zjadać łyżką lub gdy lekko się roztopi, wypić przez słomkę. :) Co prawda ciepłych dni za oknem coraz raz mniej, lecz arbuza w sklepie jest naprawdę dużo, zatem można urozmaicić sobie sposób jego podania. 


Składniki:
  • około 1 kg miąższu z arbuza (waga bez skórek)
  • 200 ml wody
  • 1/2 szklanki cukru
  • sok z 1/2 cytryny

Przygotowanie:
W garnku zagotowujemy cukier z wodą. Grzejemy na wolnym ogniu do momentu, aż cukier całkowicie się rozpuści. Gotowy syrop odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Mocno schłodzonego arbuza obieramy ze skórek, pozbawiamy pestek i kroimy w dużą kostkę. Umieszczamy go w kielichu blendera razem z wodą, sokiem z cytryny i schłodzonym syropem cukrowym. Dokładnie miksujemy. Gotową pulpę z arbuza przelewamy do płaskiego pojemnika do przechowywania żywności (można użyć dwóch mniejszych), odpornego na niskie temperatury (Ważna uwaga! Pojemnik wypełniamy maksymalnie do 2/3 wysokości, ponieważ granity przybędzie po zamrożeniu). Pojemnik wstawiamy do zamrażalnika. Po upływie godziny  wyjmujemy go, a  widelcem zgarniamy i rozkruszamy zbierające się na brzegach kryształki lodu. Proces zamrażania i skrobania powtarzamy co godzinę, do momentu aż całość dokładnie się zmrozi i będzie mieć postać zeskrobanego szronu. Granitę wyjmujemy na 2 minuty przed podaniem, następnie umieszczamy w pucharkach, bądź wysokich szklankach. Podajemy natychmiast, udekorowaną listkami mięty. Smacznego!



Lato w pełni!Akcja lodowa 2014

4 komentarze:

  1. Łaaaa! czemu ja tu weszłam po kolacji?! No dlaczego?! Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna!:) idealna dla ochłody, ach niech wrócą ciepłe dni! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealna na upały:) przepis na następne lato będzie jak znalazł:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie żeby te upały wróciły, to byłby przepis idealny :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli skorzystasz z mojego przepisu, miło mi będzie jak wyrazisz o nim opinię ;)