Orange Spiced Coffee | Sesja kawowa

By | 12 stycznia 2015 | 21:24 6 komentarzy
Lubię pić kawę... mimo, że nie robię tego często, przychodzą dni kiedy po prostu mam na to ochotę. Czasem sięgam po najzwyklejszą kawę z mlekiem, a innym razem bawię się składnikami, by wyczarować zupełnie nową i niecodzienną wersję tego napoju. Wówczas najczęściej zawartość kubka lub filiżanki przypomina deser z ogromną ilością bitej śmietany. O tak! Zdecydowanie mam słabość do bitej śmietany w duecie z kawą. I tym razem nie mogło być inaczej. Jednak oprócz bitej śmietany mam dla Was kompozycję nieco zimową, z rozgrzewającymi przyprawami i aromatem pomarańczy. Całość pachnie przepięknie już w trakcie przygotowań, a smakuje jeszcze lepiej. :) 

orange spiced coffee

Składniki:
  • 170 ml kawy
  • skórka otarta z 1 i ½ pomarańczy
  • 2 łyżki miodu
  • ½ łyżeczki cynamonu
  • ½ łyżeczki gałki muszkatołowej
  • ½ łyżeczki imbiru
  • 60 ml śmietanki 30-36%
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1 łyżeczka wiórków czekoladowych
Przygotowanie: 
Skórkę pomarańczową podgrzewamy przez kilka minut w rondelku wraz z miodem, cynamonem, gałką muszkatołową oraz imbirem. Następnie dodajemy do zaparzonej kawy i mielimy za pomocą blendera. Całość przecedzamy przez sito w celu usunięcia resztek miąższu. Śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Gotowy napój dekorujemy bitą śmietaną, skórką pomarańczową oraz wiórkami czekolady. 

Smacznego!

kawa z pomarańczą

Poniżej pragnę zaprezentować Wam efekty wspólnej sesji kawowej. Razem z koleżanką Gosią z bloga Trawka Cytrynowa zorganizowałyśmy sobie kawowe popołudnie przy okazji, którego powstały te apetyczne zdjęcia. :) Przepis na kawę pomarańczową już znacie. Natomiast na irish coffe oraz kawę po wietnamsku zapraszam Was na bloga Gosi, bądź do najnowszego (trzeciego) numeru magazynu Kocioł, gdzie oprócz kawy głównym bohaterem numeru są także wszelkiego rodzaju kasze.

6 komentarzy:

  1. Kawę również uwielbiam. Muszę chyba otworzyć taki dział u mnie ;-)
    Zdjęcia rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka kawa to dopiero musi pachnieć... Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. prawdziwa kawowa rozpusta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna kawa:)
    pozdrawiam serdecznie;)
    widze bardzo dużo zmian na blogu dawno nie zaglądałam ale już nadrabiam :) buźka :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Kawa prezentuje się świetnie :D Ja robię podobną, ale dodaje jeszcze odrobinę rumu.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli skorzystasz z mojego przepisu, miło mi będzie jak wyrazisz o nim opinię ;)