Pulpety z indyka i kaszy kuskus

By | 22 sierpnia 2015 | 00:04 6 komentarzy
Bardzo lubię wszelkiej maści pulpety i kotleciki. Zależnie od nastroju podaję je z sosem koperkowym, pomidorowym, musztardowym lub chrzanowym. Tym razem, w ramach "czyszczenia szafek", postanowiłam dodać do mięsa także resztkę kaszy kuskus, a do sosu jogurt naturalny. Eksperyment okazał się bardzo smaczny i z chęcią powrócę do tego przepisu w przyszłości. Poniższe pulpety dobrze smakują z ziemniakami, ale doskonale sprawdzi się tu także ryż, bądź makaron. Sos natomiast można dowolnie przyprawić – ziołami, bądź nieco bardziej ostrymi przyprawami. 


Składniki:
pulpety:
  • 200 g mięsa mielonego z indyka
  • 2 łyżki stołowe kaszy kuskus
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 ząbek czosnku
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia
sos:
  • 1 szklanka mleka
  • 1 łyżka stołowa mąki
  • 1 kopiata łyżka masła (około 25 g)
  • 3 łyżki stołowe jogurtu naturalnego
  • 4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżeczki suszonej bazylii
  • łyżeczka czosnku niedźwiedziego
  • sól, pieprz 
  • posiekany szczypiorek
do podania:
  • purée ziemniaczane i ulubiona surówka
Przygotowanie:
Kaszę kuskus wsypujemy do kubka, zawalamy osolonym wrzątkiem, tak aby zakrywał kaszę powyżej 1 cm. Pozostawiamy  na 5 minut, a następnie studzimy. Do mielonego mięsa indyczego wsypujemy zimną kaszę. Dodajemy jajko, majeranek, oregano oraz przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Doprawiamy solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem. Wyrabiamy dokładnie dłonią i odstawiamy.

Masło wrzucamy do rondla i rozpuszczamy na wolnym ogniu. Dodajemy mąkę i ciągle mieszamy, aż powstanie zasmażka w kolorze jasnozłotym. Do zasmażki dolewamy mleko i dokładnie mieszamy. Gotujemy na małym ogniu do momentu, aż sos będzie gęsty. Dodajemy koncentrat pomidorowy oraz wszystkie przyprawy. Podgrzewamy jeszcze przez chwilę. 

Z masy na bazie mięsa i kaszy formujemy kotleciki, które obsmażamy ze wszystkich stron na mocno rozgrzanym oleju. Gdy staną się rumiane, zalewamy je gorącym sosem. Całość lekko podlewamy wodą, przykrywamy i dusimy przez około 10-15 minut na wolnym ogniu.

Następnie jogurt naturalny hartujemy, dodając do niego kilka łyżek gorącego sosu i wlewamy do całości. Dokładnie mieszamy i zdejmujemy z ognia. Gotowe pulpety podajemy z purée ziemniaczanym oraz surówką. Dekorujemy posiekanym szczypiorkiem lub koperkiem. 

Smacznego!

6 komentarzy:

  1. Podoba mi się pomysł z kuskusem:) Pozytywna zmiana szaty bloga-podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się dodatek kuskusu do mięsa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm, czyli zamawianie kilogramu kus kusa nie było jednak głupim pomysłem ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepis super, pulpety zjedzone choć miały być na 2 dni:)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli skorzystasz z mojego przepisu, miło mi będzie jak wyrazisz o nim opinię ;)