Barszcz wigilijny na zakwasie

By | 4 grudnia 2015 | 21:17 2 komentarze
Zaczął się grudzień, więc nadszedł czas, bym rozpoczęła na blogu drobne przygotowania do Świąt. Nadal kontynuujemy 'Projekt Zupa', więc jako pierwszy pojawi się barszcz wigilijny. W moim domu nie było jak dotąd zwyczaju przygotowywania tradycyjnego barszczu na zakwasie. Zakwas oraz barszcz na nim zrobiłam po raz pierwszy w zeszłym roku. Muszę przyznać, że to najlepszy barszcz, jaki do tej pory jadłam. Jest wyrazisty i kwaskowy. O niebo lepszy, niż ten przyrządzony bez zakwasu. Najbardziej smakował mi wlany do kubka, gdy popijałam nim pierogi lub krokiety.

barszcz wigilijny

Składniki:
  • około 2 l wody
  • 700-800 ml zakwasu buraczanego
  • 4-5 buraków
  • 4 marchewki
  • 2 pietruszki
  • 1 mały por
  • 1 cebula opalona nad palnikiem
  • 3 liście laurowe
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • 2 łyżki stołowe suszonych grzybków
  • 2 łyżeczki suszonego majeranku
  • 2 ząbki czosnku
  • cukier, sól, pieprz, ocet (do smaku)
Przygotowanie:
Do dużego garnka wlewamy wodę, dodajemy obraną i pokrojoną w kawałki włoszczyznę, opaloną na palniku cebulę, suszone grzybki, liście laurowe i ziele angielskie. Wywar zagotowujemy, a następnie zmniejszamy płomień i gotujemy pod przykryciem około 45 minut.

Wyjmujemy wszystko z bulionu, pozostawiając czysty i klarowny wywar. Wrzucamy obrane, umyte i pokrojone w talarki buraki. Gotujemy na bardzo małym ogniu przez 30-40 minut. Następnie wlewamy zakwas z buraków i dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. 

Podgrzewamy tylko do momentu zagotowania i wyłączamy płomień, ponieważ barszcz straci kolor. Na koniec dodajemy majeranek i dodajemy do smaku soli, pieprzu, cukru oraz octu. Celowo nie podaję proporcji, ponieważ każdy doprawia barszcz po swojemu. Gotowy barszcz podajemy w misce wraz z uszkami lub w kubeczkach do popicia. 

Smacznego!

barszcz wigilijny na zakwasie

2 komentarze:

  1. obowiązkowa pozycja na moim stole :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedyny przepis ze słusznymi proporcjami.Lepiej niech zostanie niz ma zabraknąć ;)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli skorzystasz z mojego przepisu, miło mi będzie jak wyrazisz o nim opinię ;)