Dzisiaj mam dla Was kolejny wariant pizzy. Tym razem postanowiłam wypróbować mąkę żytnią do przygotowania spodu, jako że staram się aktualnie w diecie unikać pszenicy. Moim zdaniem jest to eksperyment udany, bo całość bardzo mi smakowała. Jedyne do czego można się przyczepić to fakt, że pizza wychodzi cieńsza i mniej puszysta niż ta z użyciem mąki pszennej. Mnie to jednak nie przeszkadza, bo jestem miłośniczką pizzy na cienkim spodzie. Poniższą pizzę piekłam na kamieniu, aczkolwiek bez obaw możecie upiec ją na tradycyjnej blaszce w piekarniku. 
Składniki:
ciasto:
- 300 g mąki żytniej typ 720 + do podsypywania
 - 35 g drożdży
 - 250 ml letniego mleka
 - stołowa łyżka cukru
 - 2 łyżki stołowe oliwy
 - ¾ łyżeczki soli
 
sos:
- puszka pomidorów bez skórki
 - 1 cebula
 - 3 ząbki czosnku
 - ½ łyżeczki cukru
 - 2 łyżeczki oregano
 - łyżeczka bazylii
 - łyżeczka czosnku granulowanego
 - szczypta tymianku
 - sól i pieprz
 - olej do smażenia
 
dodatki: 
pizza 1 
- garść kukurydzy
 - kilka plasterków pieczarek
 - kawałki kabanosa
 - 100 g mozzarelli pokrojonej w plastry
 - garść twardego sera np. parmezanu
 
pizza 2 (wege)
- garść kukurydzy
 - kilka listków rukoli
 - 6-8 suszonych pomidorów
 - 100 g mozzarelli pokrojonej w plastry
 - garść twardego sera np. parmezanu
 
Przygotowanie:
W misce umieszczamy rozdrobnione drożdże, cukier oraz łyżeczkę mąki. Całość delikatnie rozgniatamy widelcem, a następnie dolewamy letnie mleko (nie może być zbyt ciepłe, bo wysoka temperatura zabije drożdże). Gotowy rozczyn przykrywamy ściereczką i odstawiamy na kilka minut w ciepłe miejsce, aż podwoi swoją objętość. Na stolnicy/blacie przesiewamy mąkę, formujemy kopczyk, robimy dołek, w którym umieszczamy sól, zaczyn z drożdży oraz oliwę. Powoli zagniatamy gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto odstawiamy pod przykryciem, na 30-60 minut do wyrośnięcia. 
Następnie przegniatamy je raz jeszcze, aby pozbyć się nadmiaru powietrza. W tym czasie nagrzewamy piekarnik wraz z kamieniem do temperatury 220-250 stopni, pamiętając, że kamień musi się nagrzewać przynajmniej pół godziny. Gotowe ciasto dzielimy na dwie części, formujemy dwa okrągłe placki o grubości kilku mm i pozwalamy im odpocząć jeszcze przez 10 minut. Następnie tuż przed pieczeniem każdy spód pizzy smarujemy sosem pomidorowym i układamy na nim ulubione dodatki. Pizzę przekładamy ostrożnie na gorący kamień i pieczemy około 10 minut (w praktyce czas pieczenia może być nieco dłuższy lub krótszy, zależnie od możliwości Waszego piekarnika). Gotową pizzę podajemy solo lub z dipami. 
Smacznego! 
Warto sprawdzić także przepisy
na sosy:
a
oraz inne warianty pizzy:
Za możliwość użytkowania i testowania kamienia dziękuję firmie BAKERO. 
 | 
Bardzo apetyczne te Twoje pizze.
OdpowiedzUsuńjak chcialabym dodac kabanosa smakowego typu maestro to jaki smak ru najbardziej by pasowal?
OdpowiedzUsuńpyszna!:) ostatnio też piekłam z dodatkiem mąki żytniej :)
OdpowiedzUsuńprzepysznie wygląda !
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Mam nadzieje, że dojechałaś szczęśliwie do Wrocławia, pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń