Marchewkowa zupa krem z jogurtem

By | 18 grudnia 2012 | 21:09 25 komentarzy
Bardzo lubię jeść zupy w sezonie zimowym. Są wspaniałe na rozgrzanie, a w wersji kremowej naprawdę pożywne (niech uwierzą Ci, co uważają że zupa to nie obiad ;). Przepis na krem z marchewki znalazłam w gazecie Bistro nr 7/2011 i nieco go zmodyfikowałam. Miłośnikom lekko słodkawych zup gorąco polecam do spróbowania!



Dlaczego warto jeść marchew?
Marchewka to bardzo zdrowe warzywo. Zawiera karoteny, prowitaminę A, witaminy z grupy B, oraz wit. C, dlatego korzystnie działa na nasze zdrowie, cerę oraz wzrok.  I dobra wiadomość dla odchudzających się - 100g marchewki ma tylko 35 kcal.

Marchewkowe ciekawostki:
  1. Marchew uznawana jest powszechnie za warzywo, jednak w Portugalii używa się jej do produkcji dżemów, więc w rozumieniu prawa jest traktowana jako owoc.
  2. W przeszłości sprzedawano marchew w różnych kolorach: białym, żółtym,  oraz fioletowym. Obecna odmiana pomarańczowa została wyhodowana oraz wypromowana na świecie przez Holendrów.
 Składniki:
  • cebula
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 7 marchewek
  • 2 ziemniaki
  • 1l bulionu warzywnego lub z kurczaka
  • 1 jogurt naturalny (150ml) 
  • liść laurowy
  • ziele angielskie (4 ziarenka)
  • sól, pieprz
  • kilka kropel soku z cytryny
  • opcjonalnie kilka kropel tabasco lub szczypta pieprzy cayenne
  • natka pietruszki
  • 2 kromki żytniego pieczywa 

Przygotowanie:
Obieramy i kroimy cebulę w drobną kostkę. Następnie rumienimy na oliwie. Marchew obieramy i skrobiemy na tarce o dużych oczkach. Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Marchew, ziemniaki oraz cebulę zalewamy bulionem, dodajemy liść laurowy oraz ziele angielskie. Całość gotujemy aż marchew i ziemniaki zmiękną. Gotową zupę blendujemy na gładki krem. Wlewamy 100ml jogurtu i doprawiamy solą, pieprzem, sokiem z cytryny oraz pieprzem cayenne/sosem tabasco. Następnie dodajemy siekaną natkę pietruszki. Gotujemy na bardzo małym ogniu jeszcze kilka minut (2-5 minut). Chleb rumienimy na patelni lub w tosterze i łamiemy na małe kawałki. Zupę podajemy z kleksem jogurtu/śmietany oraz gotowymi grzankami. Ozdabiany natką pietruszki. Smacznego!



25 komentarzy:

  1. z przyjemnością bym skosztowała bo opis i wygląd pyszne!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nadal twierdzę, że zupa to nie obiad:P a kolorek ma śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zupy, nie wyobrażam sobie bez nich obiadu! Marchewkowej nigdy nie jadłam, konieczine muszę spróbować, bo wygląda wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zupka idealna na zimowy obiadek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja dziś zrobiłam sobie na obiad zupę krem z kalafiora <3 pychaaa :) Następnym razem będzie marchewkowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie zupki:) Chciałam w tym tygodniu zrobić kotleciki z marchewek:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mniam ,ale bym się rozgrzała taką pyszną zupką ;d

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja odkrywam zupy na nowo,kiedys bardzo przeze mnie nielubiane(z malymi wyjatkami)wracaja do lask-Twoja propozycja warta uwagi,miseczka takiej pozywnej zupy dobra na zimowa pore.Aga

    OdpowiedzUsuń
  9. kocham wszelkie zupy, no może oprócz grochówki :P marchewkowa wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  10. marchewkowa to ostatnio jedna z moich ulubionych! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zupki nigdy tak dobrze nie smakują jak w chłodne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  12. taka zupa musi dobrze smakować zwłaszcza w mroźny dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja bardzo lubię zupy i to nie tylko od święta ;)
    szybkiego powrotu do zdrowia życzę !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. mniam uwielbiam marchewkę :) muszę zrobić sobie taką zupkę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękujemy za dołączenie do nas! Super przepis! Już wkrótce będzie konkurs, w którym warunkiem wygrania jest uzbieranie największej liczby znaczków "ugotuję". Fajnie by było, gdybyś udzieliła nam informacji, jakie kulinarne nagrody najbardziej Cię interesują.
    Zapraszamy zainteresowanych i pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem ostatnio w fazie zup :) a o marchewkowej nie pomyslalam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nigdy nie jadłam, muszę nadrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. powiem szczerze, że w mojej kulinarnej karierze nie robiłam jeszcze w domu kremu z marchwi! Chyba stoję w miejscu zamiast się rozwijać :)) ale nadrobię, obiecuję bo Twoja jest super i z jogurtem...co najmniej jak u Arabów:)a lubię ich kuchnię!

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię takie zupy-kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobry, mam pytanie.. czy jeśli zagotujemy jogurt w zupie to on się nie zwarzy?

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam, mnie się nie zwarzył. Dla pewności (bo jogurt jogurtowi nie równy) polecam najpierw do jogurtu dodać kilka łyżek zupy, zamieszać, a potem całość stopniowo wlewać do garnka z pozostałą częścią zupy. Zupę z jogurtem grzejemy na wolnym ogniu (bardzo małym) przez kilka minut, w zasadzie wystarczy chwila.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dzięki za odp :) Dokładnie w ten sposób postępowałam zawsze ze śmietaną, ale z jogurtem dotychczas nie.. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo proszę :). Zachęcam zatem do spróbowania, bo zupka jest bardzo smaczna.

      Usuń

Jeżeli skorzystasz z mojego przepisu, miło mi będzie jak wyrazisz o nim opinię ;)