W Tłusty Czwartek wraz z ekipą kucharzy z "O kuchni z ludźmi dla ludzi" oraz Kołem Gospodyń Wiejskich w Juszczynie przygotowaliśmy przepyszne pączki oraz faworki. W kuchni uwijaliśmy się od samego rana. Wystartowaliśmy w okolicy godziny 9:00, a o 16:00 pączki wciąż się smażyły. Efektem naszej pracy było około 1000 sztuk pączków oraz cała góra chruścików :). Zabawa była przednia, bo przy kuchennym stole pracowali wszyscy...dorośli, a także dzieci :).
To były pierwsze pączki jakie przygotowywałam w życiu, ale efektem jestem zachwycona. Pączki z cukierni zdecydowanie nie mają szans w porównaniu z takimi domowymi. Czwartkowe cudeńka przywiozłam ze sobą do domu i jeszcze dzisiaj były mięciutkie i doskonałe w smaku. Ze sprawdzonej receptury na pewno skorzystam w przyszłym roku i bez wątpienia podzielę się nią z Wami na blogu.
Jeszcze raz dziękuję za świetną zabawę i oby do następnego razu! :)
Poniżej migawki ze smakowitego spotkania:
Jeszcze raz dziękuję za świetną zabawę i oby do następnego razu! :)
Poniżej migawki ze smakowitego spotkania:
Ile tu pyszności:)Świetna sprawa takie spotkanie kulinarne:)
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Ja w tym roku tłusty czwartek niestety przegapiłam, ale może wyszło mojej talii to na zdrowie, haahah.
OdpowiedzUsuń