Piekielne cukiniowe łodzie

By | 2 sierpnia 2012 | 11:34 16 komentarzy
Jeszcze wczoraj nie wiedziałam jaka jest różnica między kabaczkiem, a cukinią... Jak się jednak okazało, nie ma żadnej. Wujek google, a dokładnie ciocia Wikipedia mówi, że kabaczek = cukinia. No więc, gdy byłam ostatnio u mamy postanowiłam porwać jej jedną cukinię i zrobić coś dobrego. Tak oto powstały cukiniowe łodzie ;).

Składniki:
  • 1 duża cukinia
  • 0,5kg mięsa mielonego (u mnie wołowo-wieprzowe)
  • pół szklanki soku pomidorowego
  • puszka pomidrorów
  • 1 cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • sól 
  • pieprz
  • garść startego żółtego sera
  • kilka papreczek piri piri (u mnie marynowane)
  • chilli lub pieprz cayenne

Przygotowanie:
Na patelni smażymy cebulę, tak by się lekko zeszkliła. Dorzucamy do niej mięso i smażymy. Gdy mięso będzie gotowe dolewamy sok pomidorowy, dodajemy pomidory podzielone na cząstki, przeciskamy czosnek przez praskę oraz doprawiamy do smaku. Całość dusimy aż mięso mielone będzie wystarczająco miękkie. Cukinię obieramy ze skórki, a następnie łyżką wydrążamy pestki. Cukiniowe łodzie układamy w wysmarowanym tłuszczem naczyniu żaroodpornym i napełniamy farszem mięsno-pomidorowym. Papryczki piri piri kroimy na kawałeczki i kładziemy na wierzch. Cukinię posypujemy też pieprzem cayenne. Następnie przykrywamy wszystko żółtym serem i zapiekamy około 20min w 200st. Ja piekłam około 10 min pod przykryciem i 10min bez przykrycia.


Pomidorowe inspiracje





16 komentarzy:

  1. Smacznie wyglądają :) Dziękuje za udział w akcji Piekielna kuchnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam cukinię, a faszerowaną to już w ogóle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cukinia faszerowana to jest coś, co uwielbiam :) Pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mm, mam na takie ochotę <3 Uwielbiam zapiekaną cukinię i duuużo sera.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne cukinie,na pierwszy rzut okiem myślałam że to hot-dogi:)Smacznie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko z przymiotnikiem piekielne już mi się podoba :) Wydaje mi się, że jedyna różnica między kabaczkiem a cukinią jest taka, że kabaczki są zazwyczaj większe, przynajmniej kiedy można je kupić w sklepach, bo z własnej hodowli na pewno można też zrywać malutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pycha ,aż zachciało mi się jeść

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam! to moje ulubione danie z wykorzystaniem cukinii

    OdpowiedzUsuń
  10. mam ochote na rejs taka lodzia! :D:D pycha!

    OdpowiedzUsuń
  11. A u mnie od dłuższego czasu leży sobie cukinia = kabaczek i nie mam pomysłu co zrobić . :)

    OdpowiedzUsuń
  12. też mam zamiar wypróbować Twoją cukinię, wygląda pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam nadziewane cukinie, a mam ich w tym roku urodzaj. Jednak ze względu na mój mięsowstręt do nadzienia używam głównie ryżu i grzybów. Twoje wyglądają smakowicie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Cukinia ma delikatny smak, więc przyrządzenie jej na ostro to fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli skorzystasz z mojego przepisu, miło mi będzie jak wyrazisz o nim opinię ;)